Zimowy sen
abstrakcja
Technika: akryl i pasta strukturalna na płótnie
Po pierwsze więc fascynujące łapanie na cukier. O zmierzchu przypina się do pnia gałganek namoczony w melasie z odrobiną rumu; po zmroku należy udać się w to miejsce i ostrożnie je oświetlić. Melasa spływa po korze drobnymi strumyczkami, a na każdym z nich siedzi po parę ciem z trąbkami głęboko zanurzonymi w cieczy, zazwyczaj tak już pijanych, że kiedy tknąć je palcem, bezbronnie spadają na ziemię. To jest ekscytujący moment.
~ V. Woolf Motyle i ćmy: owady we wrześniu, Eseje wybrane