Policeman zaszpachlował świeże graffiti
Technika: akryl i pasta strukturalna na płótnie
Proste w formie ujęcie ponadczasowego konfliktu między siłami porządku publicznego a nonkonformistyczną i bezkompromisową naturą młodych. Kompozycja złożona jest z grubo nakładanych szpachlą warstw szaroburej farby i pasty zmieszanej z zamazanymi pastelowymi odcieniami różu i żółci - pozostałościami twórczości ulicznej. Chaotyczność ruchów szpachlowania, zacierania śladów, tuszowania młodzieńczego wyrazu gniewu i niezgody, wskazuje na zaciekłość i nadgorliwość gliniarza.
Praca jest wyrazem zastanowienia nad napięciem między kontrolą cenzurującej władzy, a wolnością swobodnej ekspresji i kreatywności; metaforą starcia dwóch światów - twórczego, buntowniczego i nieokiełznanego przeciwko zimnemu i represyjnemu.
Jak to policeman przeszukuje mnie?
Przecież mam prawo nosić to, co chcę
~ Jamal Policeman